TRYB JASNY/CIEMNY

Pieczony pasztet ze słoniną

Kremowy i bardzo wilgotny pasztet z kawałkami słoniny to danie, które z pewnością gościło na stołach naszych dziadków :) Spróbujcie mojej wersji, a może zakochacie się w niej równie mocno co ja:)
Przepis na dużą keksówkę o dł. 35cm: 

  • 700 g wątróbki drobiowej
  • 500 g łopatki wieprzowej 
  • 400 g słoniny
  • 400 g serduszek kurczaka
  • 2 jaja
  • 100 g cebuli
  • 4 ząbki czosnku
  • sól, pieprz, zioła: bazylia, majeranek, suszona cebula, zioła prowansalskie, odrobina jałowca, papryka słodka, papryka ostra
*Wszystkie składniki w surowej postaci. 

Mięso, czosnek i cebulę razem zblenderować na kremową masę lub zmielić w maszynce do mielenia mięsa. W przypadku użycia blendera należy użyć mielonej wcześniej słoniny i łopatki i dokładnie zblendować z serduszkami i wątróbką.

Dodać przyprawy i jaja. Dokładnie wyrobiać całość przez kilka minut.
Przełożyć do długiej keksówki lub innej foremki. Można posypać czarnuszką lub innymi dodatkami.
Piec około 80 min w 180 stopniach. Całość ostudzić w piekarniku. Uwaga! Pojawi się dużo płynów, ale nic nie odlewać. Wstawić na noc do lodówki (wytopiona słonina zastygnie, a pasztet nabierze wilgotności). Kroić dopiero na drugi dzień.
Pasztet jest bardzo wilgotny i kremowy. Idealnie smakuje z bułeczkami z przepisu tutaj [klik] lub chlebkiem na smalcu z przepisu tutaj [klik].
Makro (1 z 10 porcji): około 617 kcal
B: 30,1
T: 56,2
W: 1,5

Smacznego!

****************************************************************
Udostępniajcie jeśli macie ochotę! :)

Bardzo proszę o uszanowanie mojego autorstwa do zdjęć i przepisów :)
USTAWA z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
Art. 78. 1.

Komentarze

  1. Pasztet zrobiony z tego przepisu jest wyborny. Oprócz tego, że smakuje fantastycznie, robi się go naprawdę szybko. Robię go już drugi raz. Tym razem w dwóch foremkach. Poprzednio w jednej (zbyt małej) było zbyt czubato i tłuszczyk wyciekał z foremek. Serdecznie pozdrawiam autorkę tego świetnego bloga, jednego z moich ulubionych.

    Przemek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to prawda, trzeba go robić dokładnie w takiej jak moja - lub na zwykłej blaszce do ciast sporej wielkości, bo tłuszcz wycieka. Bardzo mi miło, że smakuje! Dziękuję za miłe słowa. Na zdrowie :)

      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  2. Jak długo można go trzymać w lodówce? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieczony może postać dość długo. Myślę, że około 4-5 dni spokojnie :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Mroziła go pani? Jeśli tak, ile trzyma w zamrażarce? Wytrzyma miesiąc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, nadaje się do mrożenia. Wytrzyma spokojnie miesiąc :)

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  4. A czy zamiast sloniny moge uzyc smalcu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie bardzo. Można po prostu zrobić pasztet bez słoniny, ciut chudszy :)

      Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  5. Mięso mieli Pani surowe?

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak bardzo czuć w pasztecie wątróbkę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę. Można zmienić proporcje mięs i będzie mniej czuć.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
  7. Cześć!
    Uwielbiam ten przepis, bo nie trzeba wcześniej gotować mięsa! ;)
    Ale nie mogę kupić słoniny (nie mieszkam w Polsce). Co Pani poleca zamiast słoniny (jeśli to możliwe)? Mogę np. kupić surowy boczek.
    Bardzo dziękuję!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło! Wyjdzie i z boczkiem i z np. mielonym podgardle zbliżonym do słoniny :)

      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo! :) Zrobię twój pasztet, kiedy nie mam pasztetu w zamrażarce (mam jeszcze trochę z Świąt Bożego Narodzenia ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Polecane posty

instagram @keto__reva